Forum członków i sympatyków Stowarzyszenia Szwadron Jazdy RP oddział Lublin

Edyta

Czym się interesujecie poza końmi?

Ja ubóstwiam Pilipiuka... szczególnie opowiadania o Wędrowyczu Smile

Lubię także innych autorów fantastyki.
Interesuje mnie grafika komputerowa i robienie stron...

Ewel

Hmm ja nie mam zbyt wielu zainteresowań i też jestem uzależniona od komputera i to bardzo Smile

Karolina

Hmm...muzyka, a konkretnie jej słuchanie. Głównie ciężka rodem z Finlandii i folkowa ale nie gardzę lżejszą (i tutaj cała litania Mr. Green

: Nightwish, Children Of Bodom, Battlelore, Ensiferum, Norther, Finntroll, Thyrfing, Moonsorrow, Ajattara, Korpiklaani, Varttina, Gjallarhorn, Hedningarna, Tristania, Lacuna Coil, Slipknot, Wintersun, Fidelius, Menhir, Odroerir, Thyr, Stary Olsa, Porcupine Tree, Dredg, Dargaard, Era, Gregorianie).
Pozostałe: kynologia (czyli wszystko co dotyczy psów, ich zachowania i wychowania), zielarstwo (poznawanie i rozpoznawanie roślin zielarskich i przyprawowych, ich właściwości leczniczych, przepisów na nalewki, napary, wywary itd.), książki, internet Very Happy

.

gebels · Wysłany: Śro 14:03, 15 Mar 2006 Temat postu:

Ja mam ciekawsze zainteresowania. Gdybym wam o nich opowiedział to pewnie mamusie (he, he) strasznie by się złościć mogły (o komendancie nie wspomnę bo on też strasznie nawiedzony jest).
Nie rozumiem tego uzależnienia od komputera, to jakaś ściema. No chyba, że jak się myszką kliknie to np. ........ cukierek wypadnie (z napędu), albo szklaneczka mleczka - oczywiście.

Edyta · Wysłany: Śro 14:35, 15 Mar 2006 Temat postu:

o jejeeeee Very Happy

Anonimek

Kocham anonimy Cool

tak z łaski swej przedstaw się Wink

To forum nie będzie anonimowe, co to to nie Wink

Albo ukazujesz swoją twarz albo bana dostajesz Wink

Bo ja już mam doświadczenie z anonimami (kto wie o co chodzi, ten wie Razz

PS. Pozdrowienia dla Obserwatora vel Obi'ego :* )

Kamil · Wysłany: Pią 10:40, 17 Mar 2006 Temat postu:

Mamusie mają zazwyczaj to do siebie, że jakby się dowiedziały co ich pociechy poczynają to byłby w ciężkim szoku. I pewnie potem by złe były. Więc może nie mówmy o swoich zainteresowaniach zgodnie z dewizą: czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Będą spokojnie spały Wink

Zakończyć chciałem słowami Kaliny-Maliny:
"Matule się cieszą, ża córy nie grzeszą,
a córy się ryp.ą, aż się wióry sypią" Twisted Evil

Alex · Wysłany: Pią 13:29, 17 Mar 2006 Temat postu:

Idea, czego oczy nie widzą... słuszna ze wszech miar.

Kamil

Chciałem wspomnieć, że ostatnio jedna kwestia bardzo mnie interesuje. Very Happy

Normalnie nic tak mnie nie pochłania jak szlachectwo. I to dziewiętnastowieczne. Szczególnie w Kongresówce Razz

Więcej napisać nie mogę, bo mi "Plagiat" wyrzuci, że ściagnałem z internetu pracę. Więc dopóki nie przejdzie przez ten program musze jak ognia unikać pisania czegoś o tym. Głupie to beznadziejnie. Jakbym wpisał gdzieś w net temat swej pracy to już by został uznany za kawałek "splagiatowany". Choć kusi mnie bardzo żeby zrobić stronę i wrzucić tam całą pracę. I wtedy plagiat by stwierdził 100% zgodność i tym samym byłbym chyba uczynił plagiat z samego siebie Razz

No i pewnie oblał studia Laughing

Edyta

to wrzuć w końcu swoją pracę na neta, bo ją bym chętnie przeczytała Razz

Kamil

Pomyślę nad tym;)

Kamil

Poza stajnią są piękne widoki...