Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kamil Dowodzi sekcją
Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 0:50, 13 Cze 2006 Temat postu: Kobiece mundury |
|
|
Drogie panie, mam taki poważny problem. Otóż lata temu wynikł spór czy kobiety powinny (mogą) jeździć w mundurach. Różnie to rozwiązywano. U nas przyjęło sie, iż niewiasty w mundurach nie jeźdżą. Ale mam pytanie: czy nie macie ochoty jeździć pokazów z nami w mundurkach jakiś? Oczywiście nie ułańskich ale np podobnych do tych z Warszawy albo coś a'la czasy napoleońskie lub całkiem kobieco jak to robiła rok temu ta dziewczyna w Białce.
Czy chciałybyście?
Jeśli tak, to jakie byście chciały (jakieś pomysły i projekty)?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kamil dnia Pon 1:25, 19 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta Ochrzczony jeździec
Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 12:06, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Powiem tyle... nikt mnie nie wsadzi w żadną sukienkę ani spódnicę... a tym bardziej żeby jeszcze na koniu jechała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
goha Rekrut
Dołączył: 08 Cze 2006 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:11, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Kamilu pozwolę sobie przypomnieć co było z tego, co pamietam, gdy ta dyskusja wynikła po raz 1:
- ułanski mundur dziewczynie no nie wypada
- żaden nie pasuje! jakiego by nie wybrać (bo przepraszam, a co z włosami?? to źle wyglada!! i każda przyzwoicie zbudowana dziewczyna ma biust wiec conieco mundurek nie pasuje) tu sie guziki rozłażą tam za luźno w plecach.....
- ostatecznie wyszło na to że taki przebieraniec, wyglada jak klaun i najsensowniej nie robić z siebie babo-chłopa, tylko ustalić cos jednolitego ale bez przebieranek...
- wtedy byla bodaj wersja klasyczna tylko w tonacji zieleni, oczywisśie to nie przeszlo............
- no i wtedy nie bylo wersii sukienek, ale jak widzisz juz są pierwsze głosne protesty, wiec przypuszczam ze skończy się jak za moich czasów....... Stanie na tym, że każdy może robić co chce, ale najlepiej by bylo...........
i oczywiscie nic z tego nie bedzie, bo nikt sie nie zastosuje..........
A jesli chodzi o moje zdanie to dziewczyna to dziewczyna, a nie chlop!! (przepraszam za kolokwializm), więc powinna wygladać kobieco, a nie jak przebieraniec, moze sukienka to przegięcie, bo jest nie praktyczna cnieco............. A 2 sprawa ze mundur to mundur, a nie jakis uniformik. Coś sobą reprezentuje, więc powoli i z rozmyslem jeśli chodzi o rozporzadzaniem nim......
Tak teraz, jak i wtedy, to chyba nie ma szans!!!! (dzięki Bogu)!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
niutka Jeździ na drewnianym koniu
Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:23, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja z kolei mam sprzeczne uczucia. wydaje mi się że fajnie by było jak byśmy my też miały jakiś taki wspólny strój... chłopaki zawsze mundury a my co? dżinsy... ale z
drugiej strony rzeczywiście nie wiadomo za bardzo w co nas można by było ubrać. kobiet w kawalerii nie było więc żadnych mundurów dla nas nie ma. chociaż jak kiedys rozmawiałam o tym z prezesem to twierdził że zastanawiał się nad mundurami dla dziewczyn i mówił coś o mundurach jakie miała liga kobiet bodajże. ale tam w grę wchodzą spudnice. więc w tego typu mundur można by się było ubrać na jakąś wigilie ułańską czy hmmm no sama nie wiem na co jeszcze ale na konia się w tym nie wsiądzie:/ można by coś wymyślić jakieś "mundurki" jak to kamil nazwałeś;> ale to by już nie miało nic wspólnego z żadną tradycja tylko byłoby jakimś wymysłem dziwnym. tak jak ta dziewczyna w Białce to się nie ubierzemy:> nie ma co na to licyć - to nie przejdzie bo za mało praktyczne jest.
tak więc jeśli o mnei chodzi to uważam ze fajnei by było jakbyśmy jakieś uniformy miały ale nie mam za bardzo pomysłu co właściwie mogłybyśmy na siebie włożyć:/ a powiedz mi jak to rozwiązali w innych strowarzyszeniach? w czym jeżdzą amazonki w innych szwadronach? bo ja się nie bardzo orientuje a wiem ze czytałeś trochę na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
goha Rekrut
Dołączył: 08 Cze 2006 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:18, 19 Cze 2006 Temat postu: ...........hmmmmmmmm |
|
|
Z tego co mnie doleciało albo klasycznie albo w męskich mundurach. I jest to dziwne, śmieszne, i nie na miejscu, bo wyglądają jak ze starszego brata...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
niutka Jeździ na drewnianym koniu
Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:28, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmm szczerze powiedziawszy nie ubierałam się jeszcze w mundur któregoś z naszych dzielnych ułanów:p ale tak czy siak to trochę nie na miejscu by chyba było..chyba my jako kobiety nie mamy "prawa" do tych mundurów:p
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kamil Dowodzi sekcją
Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 21:32, 19 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
niutka napisał: | tam w grę wchodzą spódnice. Więc w tego typu mundur można by się było ubrać na jakąś wigilie ułańską czy hmmm no sama nie wiem na co jeszcze ale na konia się w tym nie wsiądzie:/ można by coś wymyślić jakieś "mundurki" jak to kamil nazwałeś;> ale to by już nie miało nic wspólnego z żadną tradycja tylko byłoby jakimś wymysłem dziwnym. tak jak ta dziewczyna w Białce to się nie ubierzemy:> nie ma co na to licyć - to nie przejdzie bo za mało praktyczne jest.
tak więc jeśli o mnei chodzi to uważam ze fajnei by było jakbyśmy jakieś uniformy miały ale nie mam za bardzo pomysłu co właściwie mogłybyśmy na siebie włożyć:/ a powiedz mi jak to rozwiązali w innych strowarzyszeniach? w czym jeżdzą amazonki w innych szwadronach? bo ja się nie bardzo orientuje a wiem ze czytałeś trochę na ten temat. |
A w czym Ci przeszkadzają spódnice? Spódnice do jazdy konnej nakłada sie na spodnie i buty do jazdy. Są one prawie tak luźne jak pałatki Przykryją róźnice i można mieć różne bryczesy pod spodem byle tylko buty nie kaleczyły widokiem (kolorowe trampki absolutnie sie nie nadają).
Strój podobny do "białeckiego" ma ten plus że niewiele kosztuje a wystrczy neico inwencji i zaprcia by coś wymysleć.
Drugi motyw jest chyba najtrudniejszy - mundurki wzorowane na czasach napoleóńskich - wysokie czapki i i białem bryczesy - wiecie o co chodzi Minusem jest KONIECZNOŚC by były identyczne - czyli wyjdzie parę stów za szycie.
Trzeci jest bardziej kombinowany - w Starej Miłosnej zrobili dziewczynom taki płaszcze kremowe a'la Krakusi i czapki konfederatki. Całkiem ciekawie to wygląda. Można zoabaczyć na zdjęciach w nPK.
Mój osobisty pomysł jest jeszcze inny - jest to wariacja pomysłu ze Miłosnej tyle że inspiracją miałaby być XVII wieczna Polska. Coby dziewczęta uszyły sobie zgrabne konusiki i czapki konfederatki czy coś takiego. Ładne efektowne ale nie koniecznie identyczne wiec tańsze. Więcej trzeba myśleć nad pomysłem, ale można wykonac osobiście Nie musi to być wierny strój z epoki ale coś inspirowane i koniecznie kolorowe. W takch strojach kobiety są kobiece a przecie kontusz to strój dostosowany do potrzeb jazdy konnej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
niutka Jeździ na drewnianym koniu
Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:01, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mundurki wzorowane na czsach napoleońskich odpadają w przedbiegach...myślę że to byłby za duży wydatek..i chyba za dużo zachodu zebyśmy sie za to wzięły..., co do twojej ostatniej propozycji to kolorowe...nie!! chodzi o to właśnie żeby były identyczne;> to ja już chyba jestem za spudnicami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|